Fot. Izabela Kulig
Zapraszamy do zapoznania się naszą twórczością
Fot. Izabela Kulig
Foto: Maria Leżańska
POEZJI Z TOMU „O!NIE!” MÓWIMY: TAK!
We wtorek 23 września gościliśmy w Krakowie Koleżankę z Warszawskiego Oddziału ZLP – Marlenę Zynger. Jej spotkanie autorskie w Klubie Dziennikarzy Pod Gruszką zatytułowane „Wszystko jest naszym wyborem” poprowadziła prezes Krakowskiego Oddziału ZLP – Anna Pituch-Noworolska. Podzieliła się ona swoimi refleksjami na temat promowanego tomiku wierszy „O!NIE!” i zasypała bohaterkę spotkania wnikliwymi pytaniami dotyczącymi jej twórczości literackiej, działalności na rzecz literatury, a także Kwartalnika Literacko-Kulturalnego „LiryDram”, którego Marlena Zynger jest redaktorką naczelną.
Podczas promocji tomu poetyckiego nie może zabraknąć wierszy. Przeczytała je autorka książki oraz Anna Pituch-Noworolska. Ta znakomita, mądra poezja spotkała się z dużym uznaniem publiczności zgromadzonej w zabytkowej Sali Fontany, a także internautów, o czym świadczą ich komentarze napisane w czasie transmisji wydarzenia.
Rozmowę i prezentację tekstów poetyckich przeplatały dźwięki fortepianu i śpiew Alicji Tanew, która wykonała cztery nastrojowe utwory. Zaśpiewała teksty poetyckie własnego autorstwa, do których skomponowała muzykę.
Wypada w tym miejscu przynajmniej wspomnieć o niektórych zagadnieniach poruszonych podczas interesującej rozmowy przeprowadzonej przez Annę Pituch-Noworolską z Marleną Zynger.
Na pytanie czy lepiej się czuje jako poeta, twórca, czy jako działacz, animator i propagator kultury odpowiedziała, że najlepiej się czuje jako twórca. Ma wrażenie, że „pisma literackie tworzone są sztampowo, mało jest w nich polotu poetyckiego, fantazji, mało jest treści związanych z innymi formami sztuki, ekspresji twórczej”. Uważa, że „pismo literackie powinno być forum spotkań artystów i to nie tylko ludzi piszących, ale również tych, którzy komponują, którzy malują, ponieważ artyści się wzajemnie inspirują”. Takie forum jej się zawsze marzyło. Dzięki Kwartalnikowi „LiryDram” spotkała wielu interesujących ludzi. Poznała to, co jest w nich szczególnie wartościowe, czyli ich twórczość. Bo dla twórców to twórczość jest najważniejsza, nie tylko ich własna, ale również kolegów. Kwartalnik to dla Marleny Zynger „ważna forma kreacji”, natomiast poezja jest dla niej „najcudowniejszą, najbliższą formą ekspresji, przygodą”. Bardziej się cieszy z procesu pisania niż z ukazania się książki. Lubi też rysować i malować. Przygotowuje teraz rysunki do swojej nowej książki.
Z widowni padło pytanie, czy bohaterka wieczoru ma mistrza, który ją wcześniej fascynował i jakoś świadomie lub nieświadomie do niego nawiązuje. W odpowiedzi usłyszeliśmy stwierdzenie, że są wiersze poetów, które lubi i wraca do nich w czasopiśmie „LiryDram”, bo „każdy poeta ma jakąś swoją perełkę, która zostaje w głowie”. Bardzo lubi poezję Marka Wawrzkiewicza, Małgorzaty Lebdy, Ewy Lipskiej, Adama Zagajewskiego.
Jeden z widzów zapytał, czym jest dla poetki literatura, na co usłyszeliśmy odpowiedź, że jest ona dla niej „nośnikiem myśli i to magicznym”, bo dzięki niej możemy np. po stu latach sięgać do tekstów, które są nadal aktualne. „To wskazuje, jak bardzo literatura jest ciągła”. Z tego, co zostało napisane, odkąd człowiek nauczył się pisać, powinniśmy czerpać. Niezwykle trafne było obrazowe stwierdzenie, że „my jesteśmy jakąś częścią takiego wielkiego mrowiska ludzi. Każdy z nas coś nowego wnosi do tego mrowiska, a literatura jest czymś, co to obserwuje i zapisuje. I dodaje tę puentę, która sprawia, że ludzie po prostu zupełnie inaczej postrzegają świat. I to jest wspaniałe – ta więź, która nas wszystkich łączy”.
Spotkanie z Marleną Zynger i Jej poezją było dla naszego Oddziału interesującym, wartościowym wydarzeniem. Cieszymy się, że mogliśmy lepiej poznać naszą warszawską Koleżankę.
Danuta Sułkowska
Foto: Artur Sędzielarz
Foto: Maria Leżańska
Na zakończenie kilka słów o klimacie wydarzenia, który towarzyszył nam przez te trzy dni.
KRAKOWSKA NOC POETÓW
UROCZYSTE WRĘCZENIE MEDALI „ZASŁUŻONY KULTURZE GLORIA ARTIS” ARKADIUSZOWI FRANI, DANUCIE PERIER-BERSKIEJ I ANDRZEJOWI WALTEROWI
Foto: Maria Leżańska
Kliknij link
KRAKOWSKA NOC POETÓW
Foto: Maria Leżańska
Foto: Grażyna Potoczek
PIOSENKI I NIE TYLKO
W bogatym i pięknym dorobku poetyckim Andrzeja Krzysztofa Torbusa znajduje się wiele wierszy, które po napisaniu do nich melodii, stały się piosenkami. I właśnie ten rodzaj twórczości, wcale nie taki łatwy, jest znakiem rozpoznawczym naszego znakomitego Kolegi.
We wtorek 10.06. 2025 r. w Klubie Dziennikarzy Pod Gruszką prezentował on swój najnowszy tomik poezji zatytułowany „Biuro rzeczy nieznalezionych”. Jako prowadzący wieczór, towarzyszył autorowi Paweł Kuzora, też poeta.
Andrzej Krzysztof Torbus czytał swoje wiersze z najnowszego tomiku, a potem słuchaliśmy odtwarzanych piosenek. Mają one charakter ballad, często są poświęcone górom – Gorcom, Tatrom.
Wydane zostały już 3 płyty: „A wszystko przez te góry”, „Może to tylko sen” i ostatnia – „A jeszcze wczoraj”. Muzykę do piosenek nagranych na płycie „To tylko sen” napisała Grażyna Łapuszek, a ich wykonawcą był zespól „Porfirion”. Ostatnia płyta to teksty z muzyką Jurka Świerczyńskiego.
Balladowe piosenki i wiersze czytane po raz pierwszy zapełniły czas wieczoru. W naszych szybko biegnących dniach posłuchanie spokojnych, balladowych piosenek i refleksyjnych wierszy było jak chwila łagodnego odpoczynku, zamyślenia.
Anna Pituch-Noworolska
Foto: Maria Leżańska
WSTĘPY DO ANTOLOGII
NAZNACZENI
Danuta Sułkowska
Antologia i nie tylko…
Anna Pituch-Noworolska
Zostawić po sobie choć ślad