Foto: Barbara Paluchowa
Wieczór literacki Z POEZJĄ PRZEZ LATO, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 12 czerwca, godz.18.00
„Z POEZJĄ PRZEZ LATO” – wieczór poezji KO ZLP
Kilka dni przed kalendarzowym latem, Krakowski Oddział Związku Literatów Polskich zorganizował wieczór literacki „Z poezją przez lato”, w którym członkinie: Irena Kaczmarczyk, Dorota Lorenowicz, Danuta Perier-Berska oraz autorka scenariusza i prowadząca spotkanie Prof. Anna Pituch-Noworolska czytały wiersze swoje oraz koleżanek i kolegów z KO ZLP. W oryginalnej, zwiewnej scenografii wykorzystane zostały piękne fotografie dmuchawców, maków, stokrotek autorstwa Danuty Sułkowskiej i Anny Pituch-Noworolskiej. Scena Sali Fontany na ten wieczór, 12 czerwca 2018 roku, zamieniła się w kwitnącą łąkę, ponad którą niczym motyle fruwały barwne, poetyckie metafory. Lato, wg pomysłu Anny Pituch-Noworolskiej, zostało zaprezentowane w wielu odsłonach: Bo lato to słońce i łąka; Bo lato to miłość; Bo lato też bywa gorzkie; Bo lato to myśli leniwe i czas zawieszony; Bo lato to zapowiedź jesieni.
W poetyckiej prezentacji zostały wykorzystane wiersze: Ireny Kaczmarczyk, Danuty Perier – Berskiej, Danuty Lorenowicz, Anny Pituch -Noworolskiej oraz: Krystyny Alicji Jezierskiej, Barbary Paluchowej, Ryszarda Sidor Sidorkiewicza, Danuty Sułkowskiej, Alicji Tanew, ŚP. Jerzego Tawłowicza, Alicji Zemanek i ŚP. Lidii Żukowskiej. Na poetyckiej łące, po części głównej, wystąpili również inni autorzy uczestniczący w spotkaniu, m.in. Alicja Krystyna Jezierska i Robert Marcinkowski.
Wierszom towarzyszyły muzyczne fragmenty „Czterech pór roku” Anonio Lucio Vivaldiego.
Był to bardzo nastrojowy, przedostatni przed wakacjami, wieczór KO ZLP.
Promocja tomu poetyckiego Krystyny Alicji Jezierskiej „Dwa oblicza księżyca”, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 15 maja, godz. 18.00
„Dwa oblicza księżyca”
Promocja książki Krystyny Alicji Jezierskiej
We wtorek 15 maja 2018 roku Krystyna Alicja Jezierska w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” promowała swój najnowszy tom poezji „Dwa oblicza księżyca”. To siódma z kolei jej poetycka książka oprócz wydanej nie tak dawno powieści „Gdy przyśni się dom”(2016) oraz opowiadań zamieszczanych w zbiorowych publikacjach Krakowskiego Oddziału ZLP.
„Dwa oblicza księżyca” to zbiór wierszy powstałych z zachwytu i z inspiracji piosenkami znanego serbskiego wokalisty Rodoljuba Vulovica, który z uwagi na koncertowanie w Stanach Zjednoczonych nie mógł uczestniczyć w promocji tomu w całości poświęconego jego osobie i twórczości. W części pierwszej zbioru każdy wiersz Krystyny Alicji Jezierskiej jest parafrazą motta wyjętego z utworów serbskiego poety – wokalisty i uzupełniony tłumaczeniem wiersza na język serbski oraz język angielski. Część druga tomu zawiera teksty piosenek (w wersji uproszczonej) artysty Rodoljuba Roki Vulovicia w wolnym tłumaczeniu Krystyny Alicji Jezierskiej. Poetka oznajmiła, iż pod wpływem przeżyć artystycznych towarzyszących lekturze i wykonywanych przez Vulovica piosenek, uczyła się języka serbskiego, by przetłumaczyć jego teksty na język polski. I dlatego też ten wieczór polsko-serbski był bardzo oryginalny. Wokalnie oprawili spotkanie: Maria Maja Skrzpek (wokal), Hubert Jezierski (gitara i wokal) i Aleksandra Anna Stalmach (recytacja, flet). Artyści wykonali piosenki do słów Krystyny Alicji Jezierskiej i kompozycji jej syna Huberta Jezierskiego. W spotkaniu wzięła udział tłumaczka Agnieszka Żuchowska-Arendt, która interpretowała wiersze Krystyny Alicji Jezierskiej w języku serbskim, a także wypowiedziała się na temat translacji utworów oraz różnicy między parafrazą a tłumaczeniem tekstu, co bardzo docenił obecny na promocji prof. Ignacy Stanisław Fiut. Spotkanie poprowadziła Dorota Lorenowicz a otworzyła go sekretarz KO ZLP Anna Pituch-Noworolska.
Tekst: Irena Kaczmarczyk
Foto: Danuta Perier-Berska, Beata Anna Symołon
Promocja książek Ignacego S. Fiuta, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 17 kwietnia, godz. 18.00
Promocja książek: „Kultury literackie poetów” i „Pegazowi prosto w oczy”
Danuta Sułkowska, uważna interpretatorka wierszy prof. Ignacego S. Fiuta (jej autorstwa jest posłowie do promowanego tomu: „Pegazowi prosto w oczy”), odniosła się do intrygującego tytułu zbioru, wyjaśniając zamysł poety filozofa, który podjął w swym dziele ważki problem ludzkiej egzystencji w świecie i w Polsce a także odniósł się do kondycji poezji współczesnej. Zwróciła uwagę na najobszerniejszą część 10. tomu poezji prof. Ignacego Fiuta, dedykowaną „Rogatym duszom przyjaciół poetów”. Pośród nich znaleźli się znani krakowscy twórcy: Józef Baran, Andrzej Warzecha, Andrzej K. Torbus, Adam Ziemianin, Szczęsny Wroński, Danuta Sułkowska, Wanda Łomnicka Dulak, Barbara Paluchowa, Joanna Krupińska-Trzebiatowska, ks. Eligiusz Dymowski oraz pisząca te słowa.
Bardzo interesujące i piękne są zamykające zbiór poetyckie komentarze – dedykacje skierowane do „pozostałych przyjaciół poetek i poetów” – koleżanek i kolegów z Krakowskiego Oddziału Związku Literatów Polskich.
Profesor Ignacy S. Fiut ograniczył się do zaprezentowania kilkunastu utworów wybranych z poprzednich tomów, w tym debiutanckiego, skupiając się na najnowszym zbiorze poetyckim: „Pegazowi prosto w oczy”. Prezentacji książek towarzyszyła oprawa muzyczna w wykonaniu naszego kolegi Roberta Marcinkowskiego.
Druga część spotkania zmieniła zupełnie nastrój, gdyż posypały się lawinowo wierszowane laudacje koleżanek i kolegów z okazji 35-lecia debiutu książkowego szanowanego i lubianego przez członków KO ZLP Profesora.
Bardzo oryginalną, napisaną po części w języku gwarowym, laudację odczytała w imieniu Sądeczan Wanda Łomnicka-Dulak. Szampańską laudację z „Poetycką receptą na Wenę” przeczytały z podziałem na role, wręczając w imieniu koleżanek i kolegów jubileuszowego, „opisanego wierszem” szampana, członkinie KO ZLP: Irena Kaczmarczyk, Dorota Lorenowicz i Danuta Perier-Berska. Do tego przesłania bukiet z 35. kwiatów dołączyła Sekretarz KO ZLP Anna Pituch-Noworolska. Odśpiewano tradycyjne STO LAT. Na scenie zrobiło się ciasno od chętnych do pogratulowania Profesorowi osiągnięć literackich i naukowych. A potem Autor zaprosił wszystkich na poczęstunek; sam w Sali Fontany długo podpisywał książki. Po złożeniu autografów, przybył do gości i osobiście częstował przednim, jubileuszowym winem. Aż zrobiło się późno; chociaż Kraków dopiero wtedy tętni życiem…
Tekst: Irena Kaczmarczyk