Promocja tomu poetyckiego Ignacego S. Fiuta „Tylko nie czytaj tego nikomu”, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 24 września godz. 18.00

15 wrz



„TYLKO NIE CZYTAJ TEGO NIKOMU”

Promocja najnowszego tomu poezji Ignacego S. Fiuta: „Tylko nie czytaj tego nikomu” odbyła się wczoraj w Sali Fontany Klubu Dziennikarzy „Pod Gruszką”.

Przewrotny tytuł zbioru wierszy okazał się autorską prowokacją. Bo tak naprawdę, zamiarem poety była obrona klasycznych wartości europejskich, zarówno estetycznych, jak i etycznych, w kontekście zachodzących zmian we współczesnym świecie, w którym poeta zauważa ich totalną negację.

Rozmowa, którą prowadziła z autorem Danuta Sułkowska (wiceprezes KO ZLP) oscylowała między filozofią i poezją, jako że Ignacy S. Fiut jest profesorem filozofii i poetą. Profesor swój filozoficzny wywód spuentował, iż filozofia, bliźniacza siostra poezji, również schodzi na manowce, błądzi w kwestii wartości, nie jest w stanie odpowiedzieć na pytanie o istnienie i poznanie świata. A we współczesnym świecie rażą poetę wartości użytkowe, pogoń za dobrami ziemskimi. Brak człowieka w człowieku. I dostrzeżenia siebie w drugim człowieku.

Głębokie rozważania nad kondycją współczesnego świata, zanikającymi relacjami międzyludzkimi, fałsz, obłuda, bezsilność wobec zła, uzupełniały prezentowane wiersze z dwóch ostatnio wydanych tomów wierszy: „Dusze” i „Tylko nie czytaj tego nikomu”. Optymistycznie wybrzmiało stwierdzenie w jednym z utworów – „poeci popychają ziemię do przodu”.

Reasumując, nie było to spotkanie łatwe w odbiorze, wymagało dużego skupienia i zamyśleń nad współczesnym światem i perspektywami jego rozwoju.

Akcentem, wnoszącym nadzieję na normalne relacje międzyludzkie był występ wnuka Ignacego S. Fiuta.

9-letni Wojtek Ignacy Bierówka zaśpiewał a cappella piosenkę dla dziadka. Dojrzały intelektualnie chłopiec może utwierdzić dziadka w przekonaniu, że świat nie jest do końca taki nieludzki. Zły.

Tekst: Irena Kaczmarczyk

Foto: Jakub Bierówka