Promocja tomu poetyckiego Danuty Perier-Berskiej „Wychodzenie z Raju”, Klub Wola Duchacka, 30 maja, godz. 18.00

15 maj


Potrójny Jubileusz Danuty Perier-Berskiej

Jubileuszowe spotkanie Danuty Perier-Berskiej odbyło się 30 V 2019 w Klubie Wola Duchacka w ramach kolejnego SABAS-u Beaty Anny Symołon, która prowadziła tę literacko-urodzinową imprezę.
Powody były trzy: promocja najnowszego tomu poetki „Wychodzenie z raju”, 20-lecie pracy twórczej oraz 70. urodziny autorki.
Z ramienia Związku Literatów Polskich głos zabrała prezes Krakowskiego Oddziału prof. Anna Pituch-Noworolska, wypowiadając znamienne zdanie: „Danuta Perier-Berska nie pisze przez nieostrożność; każde słowo w jej wierszach jest wyważone, posiada przemyślany, znaczący ciężar”. Szerzej na temat ostatniego, 14. tomu „Wychodzenie z raju”, wypowiedział się autor recenzji, krytyk literacki, członek naszego Oddziału prof. Ignacy S. Fiut, który przytoczył swoją krytyczną ocenę licznie zgromadzonej publiczności. Potem został odczytany horoskop przez jedną z wokalistek „Porfiriona” i nastąpił oficjalny punkt programu czyli prezentacja poezji promowanego tomu. Wiersze usłyszeliśmy w odautorskiej interpretacji i Beaty Anny Symołon. W prezentację pięknie wkomponowały się wiersze Danusi śpiewane przez Niezależną Grupę Teatralną „Porfinion”. Pełne wdzięku i profesjonalizmu wokalistki wykonały kilka utworów, m.in. Ćmę, Aleję, Noc paryską, do muzyki opiekującej się Zespołem kompozytorki Grażyny Łapuszek. Były również momenty humorystyczne. Dla siedzącej na tronie Jubilatki, Jaro Gawlik wykonał piosenkę „Na 70-lecie” do słów Ireny Kaczmarczyk, która wręczyła również Koleżance opisaną wierszami butelkę szampana i odczytała niektóre z zamieszczonych na niej okolicznościowych rymowanek.
Nie obeszło się oczywiście bez tortu i gaszenia płonących świeczek.

W uroczystości wzięła udział rodzina Danusi z Francji i z Warszawy oraz koleżanki z Leszna. Na pewno zapamiętają tę pięknie zorganizowaną imprezę, pełną ciepła, życzliwości i dobrej poezji. Wywiozą ze sobą też obraz wypełnionej do ostatniego krzesła teatralnej sali Klubu i jej wspaniałych Gospodarzy.

Tekst: Irena Kaczmarczyk

Foto: Maria Leżańska