Zmarła ROMA JEGOR

7 paź


Roma Jegor

Była członkinią Związku Literatów Polskich i Górnośląskiego Towarzystwa Literackiego, laureatką wielu konkursów poetyckich.
Wydanie drugiego tomiku p.t. „Bieleją księżyce paznokci” było nagrodą za zajęcie pierwszego miejsca w ogólnopolskim konkursie poetyckim organizowanym przez Towarzystwo Liberum Arbitrium.
Pozostałe konkursy, w których była nagrodzona, lub wyróżniona to m.in.  konkursy jednego wiersza organizowane przez Dom Kultury Chorzów, Dąbrowa Górnicza, Sławków (trzykrotnie), Katowice – Koszutka, Katowice-Szopienice, Katowice-Zawodzie, Pszczyna, a także w III Ogólnopolskim Biennale Poezji im  K.I. Gałczyńskiego,  pod Honorowym Patronatem  Prezydenta Szczecina i Kiry Gałczyńskiej, XII Ogólnopolskim Konkursie Wierszy „O Laur Klemensa Janickiego” w Centrum Kultury „Zamek” w Poznaniu, XV Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim Książnicy Płockiej – „O liść dębu” .
Wiersz p.t. „Śląskie podwórka” znalazł się w antologii poezji inspirowanej fotografią , p.t. „Pisane światłem” (Wydawnictwo BOSZ, Olszanica) .
Poezja Romy Jegor przedstawiana była w czasopismach : „Akant”, „Śląsk”, „Migotania Przejaśnienia”, „Znaj”, a także drukowana w licznych antologiach pokonkursowych.
Wiersze poetki pojawiają się też na  internetowych stronach „PKPzin”, „Polis2008” , „Fragmentu”, oraz Parnas.pl.
Można je też usłyszeć w audycjach poetyckich na antenie  Radia Katowice.
Jest laureatką wielu konkursów poetyckich, oraz autorką czterech tomików wierszy:

–  „Wieczór w kocim futrze”        (2004)
–  „Bieleją księżyce paznokci”      (2006) 
–  „Salamandra”                        (2008)
–  „Tatuaż na jabłku”                 (2010) 

 

Błędy powtarzalne

Ja córka Ewy powtarzam jej błędy
porzucam raje gdy mi syczy w głowie
i z drzewa złego biorę co najlepsze
wciąż zapatrzona w złote oczy węża

Topię swe dzieci w paru łyżkach wody
przysięgi wieszam na temblaku klamki
ogród mam w sobie – pachnieć mogę
wszystkim

ja córka Adama który umarł
z żalu

Ewa opętana

Właściwie mogłabym być Marią
piec podpłomyki prać Józefowi koszule
śpiewać dziecku
Niewiele trzeba
tylko że Józef ma zbyt rzadką brodę
podpłomyki za szybko czerstwieją
a mój głos nie wydobędzie snu
spod żadnych powiek
Właściwie mogłabym być Magdaleną
twarz umyć rozpuścić włosy i wybaczyć sobie
ale wolę pozostać Ewą opętaną
bo gdzieś za twoim gniewem jest raj z wulkanami
i koralowej rafy brzytwy
I tyle jeszcze krwi do przetoczenia
którą lekceważyłeś tworząc mnie kobietą
Ty stary i samotny zazdrosny i mściwy
Nie zatrzymasz mnie ogniem
póki żyją skały

Trędowate

Matka Boska wśród chabrów
święty Jan w reumatyzmie z oparów Jordanu
święty Antoni zagubiony w Padwie
święty Jerzy umęczony po brzegi
tęskniący za mieczem

I do kogo teraz my trędowate
komu swoje pacierze rozsypane
po wszystkich zakrętach
i płonące jak witraże
szkła niebieskich oczu

Matka Boska w białych rękawiczkach
a my ani do karczmy ani do klasztoru
ani przejrzeć się w studni albo dotknąć sznura
tylko grzechotka w nas krzyczy
i mówimy do innych pod wiatr

Szubienice wzdłuż drogi
wyglądają jak wesołe miasteczko
ale znowu trzeba by zgrzeszyć

Zlecenie

Pilnuj Adama Ewo
niech się nie zapuszcza
w widnokręgi o oczach przekrwionych
niech nie milczy i nie czyta za dużo
nie myśli nad tajemnicą i prochem
które są moją rzeczą
słaby jest więc ty Ewo daj mu siłę
pilnuj go jak swoje piąte dziecko
i szósty zmysł
ciągle się gubi i spóźnia ale
sitowie wieczorów zawsze ci go odda
a on porzuci dla twoich piersi
zbroję i kamień i mnie
którego będzie omijał jakbym
to ja sutki twoje malinowym sokiem
napinał

Promocja tomu poetyckiego Arkadiusza Frani „kropka i kropla”, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 12 września, godz. 17.00

16 sie


Foto: Danuta Perier-Berska


SPOTKANIE Z „KROPKĄ I KROPLĄ” W ROLI GŁÓWNEJ

W dniu 12. września odbyła się promocja najnowszego tomiku poezji Arkadiusza Frani pt. „Kropka i kropla”. Spotkanie prowadziła Danuta Sułkowska. Było to ciekawe spotkanie przeplatane czytaniem wierszy przez autora i jego dialogiem z prowadzącą. Słowo krytyczne przygotowała i przedstawiła Marcelina Koncewicz, która jako dyplomowany krytyk literacki dołączyła do grona naszych kolegów-krytyków. Jej analiza wskazywała na podjętą tematykę wierszy jako ciekawą, ale przede wszystkim na wykorzystanie przez autora pozycji obserwatora co zawarł już w tytułach wierszy: „Spojrzałem przez szybę”, „Przez okno w kuchni”.

W swobodniej rozmowie z prowadzącą spotkanie Danutą Sułkowską autor, który w swoim dorobku ma nie tylko tomiki poezji, ale i książki będące opracowaniem życia twórczego Częstochowy, przyznał, że „wiersz często pisze się sam”, że „pojawia się znikąd”, że pisze „wiersz, który jest w głowie gotowy”. Mówił też, że jako młody twórca uważał, że należy pisać dużo, jak najwięcej, a teraz uważa, że należy pisać mało, jak najmniej. Zapytany o tytuł tomiku wyjaśnił, że o ile „kropka” rzeczywiście zamyka zdanie, kończy problem, o tyle „kropla”, zwłaszcza wody, ją rozmywa, więc nie musi to być definitywne zamknięcie. W głosach z sali pojawiła się jeszcze refleksja o czytanych wierszach Arkadiusza Frani, że autor ma dystans do siebie i ten dystans jest widoczny i czytelny w jego poezji.

Spotkanie minęło szybko, a tym którzy byli na sali, choć niezbyt licznie, miło było spotkać się po wakacjach na promocji w Klubie Dziennikarzy Pod Gruszką.

                                                                           Anna Pituch-Noworolska

Krakowska Noc Poetów, Klub Dziennikarzy „Pod Gruszką”, 27 czerwca, godz. 18.00

6 cze


Foto: Maria Leżańska


KRAKOWSKA NOC POETÓW

W miniony wtorek, 27 czerwca, w Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” odbyła się promocja 51. numeru Almanachu Krakowskiej Nocy Poetów wydawanego corocznie przez Krakowski Oddział Związku Literatów Polskich. Publikacja zawiera wiersze poetów zrzeszonych w KO ZLP, utwory zaproszonych gości, nieżyjących już poetów z Oddziału oraz członków Otwartego Koła Autorów.

Spotkanie prowadziły – Anna Pituch-Noworolska – prezes KO ZLP i Danuta Sułkowska – wiceprezes, która jako redaktor Almanachu rozpoczęła spotkanie. Przedstawiła ona informacje dotyczące procesu powstawania publikacji, począwszy od wyboru tekstów do druku, poprzez skład komputerowy, projekt okładki i korektę. Były też podziękowania dla autorów oraz osób, które w znaczący sposób przyczyniły się do powstania tej publikacji, między innymi dla Danuty Perier-Berskiej za przygotowanie do druku tekstów nieżyjących Kolegów i korektę książki oraz dla Anny Pituch-Noworolskiej, której fotografie znalazły się w Almanachu.

Licznie zgromadzeni w Sali Baltazara Fontany uczestnicy spotkania – poeci – czytali swoje wiersze. Muzycznie i wokalnie ozdobione przez Alicję Tanew (fortepian, wokal) i Roberta Marcinkowskiego (gitara, wokal) święto poezji było, jak co roku, bardzo udanym wydarzeniem. W miłej atmosferze, w klimatycznym, pełnym artystycznych odniesień i metafor nastroju wybrzmiała poezja mówiona i śpiewana.

Było lirycznie, ale też poważnie i refleksyjnie, gdy utwory dotyczyły ważnych problemów egzystencjalnych i nierzadko trudnych spraw współczesnego świata. Bywało również pogodnie, a czasem nawet zabawnie, gdy wiersze miały charakter satyryczny.

Na zakończenie wszyscy życzyli sobie spotkania za rok na kolejnej Krakowskiej Nocy Poetów.

Grażyna Potoczek

 

Promocja tomiku wierszy Elżbiety Monkiewicz „Wskazówki zegara”, Klub Dziennikarzy Pod Gruszką, 13 czerwca, godz. 18.00

6 cze


Foto: Danuta Perier- Berska i Maria Leżańska


Z ZEGAREM W TLE

 

W Klubie Dziennikarzy „Pod Gruszką” przy Bibliotece Kraków spotykają się dziennikarze, literaci, artyści. Tym razem odbyło się spotkanie z tomikiem wierszy Elżbiety Monkiewicz. Autorka publikuje wiersze w zbiorowych tomikach poezji współczesnej, a także na różnych stronach internetowych, głównie na autorskim profilu Facebooka. Kilka jej wierszy znalazło się Almanachach Krakowskiej Nocy Poetów (50 i 51) wydawanych przez Krakowski Oddział Związku Literatów Polskich.
Poetka zadebiutowała tomikiem noszącym tytuł „Wskazówki zegara”. Na jego promocję zaprosiło czytelników Otwarte Koło Autorów działające przy Krakowskim Oddziale ZLP. Nie bez powodu więc członkowie Koła licznie przybyli, by razem z Elżbietą świętować to wydarzenie. Znamy się z poetyckich warsztatów, gdzie wszyscy nawzajem zagłębiamy się we własnej twórczości.
„Wskazówki zegara” są poetycką podróżą autorki za zjawiskowością przyrody, która niekiedy zatrzymuje ją, by pozwolić swobodnie płynąć refleksjom nad umykającym życiem, jak np. w wierszu „Puls”, opublikowanym w Almanachu 2022:
(…)
 
Między dniem a nocą tyle gór co dolin
Rozpuszczonych włosów poplątane ścieżki
Bolących odcisków oparzeń od świecy
Drzwi zamkniętych z zewnątrz
Okien wiatru pełnych
 
Debiutancki tomik Elżbiety Monkiewicz to zbiór wierszy, w którym spotykamy też człowieka opisywanego tajemniczo za pomocą metafor. Autorka pozwala nam poznać postać liryczną, lecz nie z imienia i nazwiska. Przedstawia jego uczucia, refleksje, doświadczenia. I tak w wierszu „Pani L” czytamy:

 

ma uśmiech ciepłego poranka
kilka roztańczonych piegów
i włosy pomazane bursztynem
 
w jej zielonych oczach przegląda się
płynny horyzont a serce i fale biją
równie spokojnym rytmem
 
(…)
 
Promocję tomiku „Wskazówki zegara” prowadziła Anna Pituch-Noworolska – prezes Krakowskiego Oddziału ZLP. W słowie krytycznym odsłoniła przed słuchaczami melodyjność i malarskość wierszy inspirowanych pięknem natury. Podsumowując swoją wypowiedź, życzyła autorce, aby kolejny tomik nieco szerzej ukazał jej ciekawą osobowość do tej pory skrywaną za parawanem świata zewnętrznego. Zachęcała, aby pogłębiła poetyckie wypowiedzi o drugą warstwę literackich skojarzeń.
Wiersze czytały poetki – Grażyna Potoczek, Maria Leżańska oraz Autorka, przekazując wrażliwym na słowo bogatą gamę emocji.

 

Krystyna Olchawa